W hołdzie Janowi Pawłowi II

papiez

papiez
Mury świątyni rozbrzmiały muzyką                                                                   (fot. mat. RD)
Koncert w rocznicę wyboru Karola Wojtyły na papieża odbył się w kościele p. w. św. Wawrzyńca.
W ten sposób radni z Wielkiego Kacka (organizatorzy wydarzenia) oraz mieszkańcy dzielnicy uczcili ten niezwykły jubileusz. W hołdzie Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II wykonano requiem na chór mieszany a cappella. Światowe prawykonanie tego utworu miało miejsce 22 lutego 2015 r. w Archikatedrze Lubelskiej przez zespół Camerata Lubelska. Trud, a zarazem radość pierwszego wykonania tego dzieła na Pomorzu podjęły chóry Rady Chórów Kaszubskich – Lutnia z Luzina, Morzanie z Dębogórza, Pięciolinia z Lini, Strzelenka z Tuchomia.
Po śmierci papieża Jana Pawła II powstało wiele utworów poświęconych Jego pamięci, w tym duże formy muzyczne, wymagające profesjonalnych wykonawców i wielkiej orkiestry symfonicznej.
– Jednak krąg słuchaczy na żywo był zawężony, biorąc pod uwagę obszar całego kraju – stwierdził Bernard Stieler. – Zamierzeniem moim było stworzenie utworu chóralnego poświęconego pamięci naszego papieża, o możliwościach wykonawczych dla chórów mieszanych, które mogą występować w każdym miejscu. Wybrałem formę mszy żałobnej. Zastosowałem prostą melodyką i nieskomplikowaną harmonię klasyczną (z małymi wyjątkami) po to, by utwór stał się przyswajalny nawet przez najmniej wytrawnego słuchacza. Charakter dostojny, ale nie wielce dramatyczny, bowiem śmierć papieża jest wystarczającym cierpieniem dla ludzi. Użyty w mszy charakter melodyki ma być ukojeniem bólu.
Autor twierdzi, że utwór powstał po pięciu latach od śmierci papieża, bowiem tyle lat dochodziła do jego duszy świadomość odejścia.
– Dopiero, gdy się z tym pogodziłem, przystąpiłem do pisania Requiem – dodał. – Myślę, że część twórców, szczególnie tych, którzy działali w ówczesnym ruchu oazowo-sacrosongowym, z którego się wywodzę i którego patronem był kardynał Karol Wojtyła, znalazło się w podobnym położeniu. Po ukończeniu utwór leżał w szufladzie, oczekując na swój szczęśliwy dzień. W ubiegłym roku zaproponowałem wykonanie Requiem panu Przemysławowi Stanisławskiemu, który z wielką radością przyjął moją propozycję. Los sam wyznaczył czas prawykonania w 10. rocznicę śmierci papieża Jana Pawła II.
Wykonawcy koncertu w kościele p. w. św. Wawrzyńca to: Chór Morzanie z Dębogórza – dyr. Przemysław Stanisławski, Chór Lutnia z Luzina – dyr. Tomasz Fopke, Chór Pięciolinia z Lini – dyr. Jan Szulc, Chór Strzelenka z Tuchomia – dyr. Karol Krefta. Fragmenty „Tryptyku rzymskiego” Karola Wojtyły w tłumaczeniu na język kaszubski Zbigniewa Jankowskiego przeczytał Wojciech Schutta, partiami solowymi zajął się Tomasz Fopke, a wszystko to pod batutą Przemysława Stanisławskiego.
(kod)