ak prawidłowo zachować się, gdy spotkamy dzika?
W mieście wtulonym w kompleksy leśne dziki są częstymi gośćmi. Dzikie zwierzęta zwykle chadzają własnymi ścieżkami, ale nietrudno o sytuacje, gdy spotkamy je na swej drodze. Warto wiedzieć, jak prawidłowo się wtedy zachować.
Jeszcze do niedawna dziki można było zobaczyć głównie w lesie, jednak od pewnego czasu ośmielają się one wchodzić do miast, powodując często zaciekawienie lub niepokój wśród mieszkańców i turystów. Dlatego warto wiedzieć, jak prawidłowo zachować się, gdy spotkamy to zwierzę.
Kiedy zobaczymy dzika, nie wolno:
podchodzić do zwierzęcia,
dotykać,
klaskać,
gwizdać,
tupać,
krzyczeć.
Straż Miejska w Gdyni apeluje, aby nie dokarmiać zwierząt.
-Prosimy, aby nie dokarmiać dzików – apeluje Leonard Wawrzyniak, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdyni. – To są bardzo inteligentne zwierzęta, szybko uczą się i zapamiętują, przez co zaczynają kojarzyć człowieka z jedzeniem. I wtedy zdarzają się takie przypadki, kiedy dzik zajrzy do czyjeś siatki zakupowej pełnej jedzenia, bo myśli, że to dla niego i chce skorzystać.
Co powinniśmy zrobić?
- Gdy w przestrzeni publicznej pojawiają się dziki, wówczas jak najbardziej należy poinformować straż miejską, która przyjedzie i takie dziki wyprowadzi – zapewnił Leonard Wawrzyniak, rzecznik Straży Miejskiej w Gdyni. – Podobnie w sytuacjach, kiedy dziki zrobią sobie barłóg (legowisko) przy wejściu do budynku, oczywiście jest wskazane, aby do nas dzwonić. Natomiast, jeżeli dzik chodzi gdzieś w oddali, taka informacja może być przydatna, ale nie ma konieczności informowania nas o takich incydencie.
Wszystkie zgłoszenia dotyczące niepokojących i niebezpiecznych zdarzeń z udziałem dzików, należy zgłaszać do Straży Miejskiej w Gdyni, dzwoniąc pod nr. telefonów:
986,
58 660 22 03,
58 660 22 04,
601 997 112 – telefon interwencyjny dla osób niesłyszących do wysyłania SMS.
Jak zareagować, kiedy dzik nam coś zabierze?
Czasem zdarzają się takie sytuacje, kiedy dzik postanawia zbliżyć się do człowieka i wyjąć mu np. jedzenie z siatki zakupowej bądź zabrać coś plażowiczom. Warto wiedzieć, jak prawidłowo zareagować, aby nie sprowokować zwierzęcia do ataku.
-Kiedy dzik zabierze nam siatkę lub pakunek z jedzeniem, najlepiej jest go zostawić w spokoju – radzi Leonard Wawrzyniak, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdyni. – W sytuacji, gdybyśmy próbowali zabrać dzikowi pakunek, zwierzę może to źle zinterpretować i zaatakować.
Pamiętaj – dzik atakuje tylko wtedy, kiedy czuje się zagrożony!
Nie prowokuj, nie zaczepiaj, zachowaj spokój i bezpiecznie oddal się z miejsca zdarzenia. Powiadom straż miejską – zadzwoń pod nr. 986.
Problem dzików na ulicach miast wynika również z tego, że tam po prostu łatwiej im znaleźć pożywienie. Zwierzęta chętnie wychodzą z lasu, bo na pobliskich osiedlach zazwyczaj bez trudu natrafią na resztki jedzenia wyrzucone przez mieszkańców. Dziki są wszystkożerne i chętnie zjadają odpadki organiczne. Przy tym regularnie wracają w miejsca, gdzie już żerowały.
Warto zatem zabezpieczać wiaty śmietnikowe, kompostowniki i pojemniki, żeby zwierzęta nie miały do nich dostępu. Osoby dokarmiające koty czy ptaki powinny również pamiętać, aby wystawiać pokarm w miejscach niedostępnych dla dzików.
Pamiętajmy, iż zgodnie z obowiązującymi przepisami na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej obowiązuje zakaz dokarmiania dzików.
mat. prasowe
fot. gdynia.pl