Czerwone rowery Mevo
Kiedy 16 listopada 2024 r. zdmuchnięto świeczkę na urodzinowym torcie, nikt nie mógł przypuszczać, jak ciężkie chwile czekają Mevo w pierwszych miesiącach drugiego roku funkcjonowania. I że mimo trudności, zakończy się on spektakularnym rozwojem: floty, sieci stacji, liczby użytkowników i partnerów projektu.
Póki co Obszar Metropolitalny Gdańsk – Gdynia – Sopot (OM GGS), który nadzoruje działanie systemu w imieniu 17 uczestniczących w nim samorządów, o drugich urodzinach przypomina kampanią reklamową “Twarze Mevo”. Z rowerowych portretów, które zobaczyć można na przystankach i wyświetlaczach w pojazdach GAiT, uśmiecha się pięcioro użytkowników systemu.
Ogłoszono także konkurs na najbardziej kreatywne życzenia dla “czerwonego jubilata”. Do wygrania roczne i miesięczne abonamenty Mevo i pakiety gadżetów. Wręczenie nagród – podczas imprezy urodzinowej, w sobotę, 22 listopada.
Pierwsze urodziny Mevo świętowane były dokładnie w pierwszą rocznicę startu systemu – 16 listopada. Operator, czyli spółka Inurba z grupy City Bike Global, otworzyła tego dnia swoją siedzibę na gdańskich Młyniskach dla wszystkich chętnych, pokazując, jak się pracuje przy utrzymaniu systemu w ruchu.
Podczas dnia otwartego reporterzy portalu gdansk.pl nabrali apetytu na więcej i w ostatnich dniach stycznia 2025 towarzyszyli pracownikom operatora od rana do nocy, dokumentując ich działania na zdjęciach i filmach, wypytując o każdy szczegół.
Reportaż został opublikowany 3 lutego, a dwa dni później w pożarze hali na Przeróbce operator stracił 1,5 tysiąca czerwonych rowerów (już po serwisie przed sezonem pełnej floty) oraz tysiąc baterii.
Licząc z rezerwowymi egzemplarzami, do dyspozycji użytkowników pozostało 70 proc. floty. Tymczasem od 1 marca, wraz z wejściem sezony letniego, powinna być dostępna w całości.
Niespełna dwa tygodnie później władze metropolii podpisały aneks z operatorem systemu, dając mu w ten sposób czas do 31 lipca na uzupełnienie strat we flocie.
Co więcej, gminy systemu postanowiły równocześnie skorzystać z prawa opcji i powiększyć flotę Mevo o kolejne 1200 egzemplarzy. Najwięcej – 800 dodatkowych rowerów – zasilić miało system w Gdańsku (dziś po gdańskich ulicach operuje 3 tys. Mevo), w Gdyni – 250, jak również w Redzie, Rumi, Władysławowie, Kosakowie i mieście Pruszcz Gdański.
Ostatecznie flota nie miała więc wrócić do liczby 4099 rowerów, ale zwiększyć się do 5300. Ze wzrostem liczby jednośladów ogłoszono też rozwój sieci stacji. Gdańsk do 380 swoich stacji postanowił dostawić kolejne 50, o lokalizacji 25 z nich mieli zadecydować mieszkańcy (o czym później).
Choć funkcjonujący w niepełnym zakresie, rower metropolitalny miał w czerwcu “zadanie specjalne” do wykonania. Na Mevo poruszali się uczestnicy światowego kongresu rowerowego Velo-city, który odbył się w AmberExpo w dniach 10 – 13 czerwca. Dodatkowe kilkaset jednośladów było dostępnych bezpłatnie dla mieszkańców na czas tradycyjnej parady Velo-city, rozeszły się wszystkie. Pierwsze 240 nowych rowerów wyjechało na ulice 10 lipca i sukcesywnie przybywało ich w kolejnych wakacyjnych tygodniach. Tydzień później liczba zarejestrowanych użytkowników Mevo przekroczyła pół miliona, w tej grupie ponad 50 proc. stanowią osoby w wieku 19 – 30 lat. Do połowy lipca dystans przejechany na czerwonych rowerach od startu systemu wyniósł już ponad 14 mln km (w tym 10,3 mln pokonanych w Gdańsku).
mat.prasowe
