Wieżowiec na Żabiance?

Wydawało się, że pomysł budowy wysokiego, 55-metrowego budynku na Żabiance został ostatecznie wyrokami sądu zażegnany, a tu nagle…
Sprawa budowy ok. 55-metrowego wieżowca mieszkalnego z lokalami handlowymi i usługowymi w najniższych kondygnacjach ciągnie się od 2009 r. Wstępne prace koncepcyjno-architektoniczne zaczęły się jeszcze wcześniej, bo w 2007 r. W 2012 r. uchwalono plan zagospodarowania przestrzennego, który dopuszczał obiekt o wysokości do 60 m. Było to zgodne z wizją inwestora, czyli firmy Zatoka. Dokument zaskarżyła jednak Spółdzielnia Mieszkaniowa Żabianka. Ostatecznie, po sądowym ping-pongu między Naczelnym a Wojewódzkim Sądem Administracyjnym, cały plan zagospodarowania został unieważniony w 2015 r. Powodem unieważnienia było ustalenie w planie zerowej stawki opłaty planistycznej. To opłata, która jest odprowadzana przez właściciela działki na rzecz gminy, gdy ten sprzeda ją w ciągu pięciu lat od dokonania zmiany planu, zwiększającego jej wartość. Może być ona ustalona na poziomie nie wyższym niż 30 proc. i jest liczona w stosunku do wzrostu wartości gruntu.
Po unieważnieniu planu na terenie u zbiegu ulic Pomorskiej i Gospody nadal można stawiać nowe budynki, tyle że w oparciu o tzw. warunki zabudowy. Każda nowa zabudowa przesłoni zatem widok mieszkańcom z okna. bałagan i brzydotę, które tam dziś panują
Jak twierdzą mieszkańcy – wysokość budynku utrudni funkcjonowanie ul. Gospody, niektórym zasłoni widok z okna, zmieni całkowicie atrakcyjność tego terenu.
W tej sprawie z inicjatywy mieszkańców, odbyło się spotkanie. Mieszkańcy wyrazili swój sprzeciw wobec wysokiej zabudowy i dalszej betonowania przestrzeni. W spotkaniu uczestniczyli także radni dzielnicy, którzy będą monitorować i wspierać w działaniach mieszkańców.
(g)