SKM Żabianka-AWFiS imponujący

peron

peron
Nowy peron raduje swoją estetyką… Fot. t

Trójmiasto ma nowy powód do dumy. Zakończył się remont kolejnego przystanku Szybkiej Kolei Miejskiej – „Gdańsk Żabianka-AWFiS”. Efekt ponadrocznej modernizacji jest imponujący. Mieszkańcy dzielnicy obawiają się, że chuliganie nie pozwolą, by długo cieszył innych swoją estetyką…
Remont przystanku SKM Żabianka-AWFiS trwał ponad rok i pochłonął 12 mln zł. Został sfinansowany w ramach projektu Rozwoju Szybkiej Kolei Miejskiej, z którego realizowana jest m.in. wymiana taboru, budowa i modernizacja przystanków (Wzgórze św. Maksymiliana w Gdyni, „Sopot-Wyścigi”, budowa „Gdańsk Śródmieście”) oraz wdrażanie nowoczesnego systemu sterowania ruchem pociągów. Prace remontowe na peronie praktycznie już się zakończyły. Jeszcze tylko statnie estetyczne poprawki, które Szybka Kolej Miejska zgłosiła wykonawcy.
– To są drobne rzeczy, z którymi robotnicy powinni sobie poradzić w ciągu kilku dni. Porównując jakość wykonania obecnego remontu do tych prac, które odbywały się w latach ubiegłych podczas modernizacji innych przystanków, można śmiało powiedzieć, że jakość usług i wykonania jest na zdecydowanie wyższym poziomie – mówi Marcin Głuszek, dyrektor ds. marketingu spółki SKM.
Nowy przystanek i infrastruktura wokół niego zmieniły się nie do poznania. Peron i tunel podziemny zyskały nową nawierzchnię, oświetlenie i nagłośnienie, wymieniono też sieć sanitarną, elektryczną i wodociągową. Pojawiła się mała architektura, stylowe ławki i nowe tablice informacyjne. Całość utrzymana jest w szaro-ceglanej stylistyce, a w materiałach wykończeniowych dominuje kamień i stal. Nie zapomniano też o osobach niepełnosprawnych. Do ich dyspozycji pozostaje winda, a wzdłuż peronów i w podziemnym tunelu wytyczono szlaki dla osób niedowidzących.
Trwają jeszcze ostatnie prace przygotowawcze do wynajmu pomieszczeń handlowych.
– Widzimy w tym miejscu działalność handlowo-usługową przyjazną podróżnym – wyjaśnia Głuszek. – W wymaganiach, jakie stawiamy przyszłym oferentom, zastrzegamy też, że w tunelu nie ma miejsca na gastronomię typu fast food, handel alkoholem, w tym piwem, czy sprzedaż środków pirotechnicznych, psychoaktywnych czy erotycznych. W nowym przejściu podziemnym podróżni i okoliczni mieszkańcy nie będą mogli kupić… kwiatów i ryb. Władze SKM tłumaczą, że przejście podziemne to nie jest miejsce na tego typu usługi. Inną kwestią pozostają też wątpliwe walory zapachowe w przypadku sklepu rybnego czy wylewana z kwiatów woda, która zanieczyszczała sieć kanalizacyjną.
Po obu stronach przejścia podziemnego przygotowano 15 pawilonów handlowych z posadzką wyłożoną gresem. Pomieszczenia zaaranżowano na nowo i zróżnicowano ich powierzchnię (10-31 m kw.). Obok powstały też kasy biletowe wraz z zapleczem socjalnym i pomieszczeniami technicznymi. Co się stanie, jeśli ofert wynajmu wpłynie mniej niż lokali?
– Nie przewidujemy takiej sytuacji. Już w trakcie remontu odbieraliśmy mnóstwo telefonów z zapytaniem, kiedy kończymy. Z pewnością więc będzie z czego wybierać i komercjalizacja tej przestrzeni przebiegnie bez większych problemów – dodaje Głuszek. Przy wyborze oferty SKM będzie brała pod uwagę cztery kryteria: cenę oferty (cena dzierżawy 1 m kw. za miesiąc), doświadczenie oferenta w prowadzeniu działalności gospodarczej, liczbę pomieszczeń, na które oferent złoży ofertę (preferowane jest złożenie ofert na większą liczbę pomieszczeń), oraz rodzaj prowadzonej działalności.
(tg)
Głos przechodnia

Renata (22 lata): – Wygląda imponująco, ale nie minie dużo czasu, jak bydło zaraz to zniszczy. Jestem przekonana, że znajdzie się jakiś debili, który wymaluje coś sprayem na szybach. Może należałoby ustawić tu snajperów z kałasznikowem, hehe. Chociaż tak naprawdę, to wcale nie jest śmieszne.

Mietek (38 lat): – Codziennie korzystam z przejazdów pociągami SKM. Codziennie na stacji Żabianka wsiadam i wysiadam. Widziałem remont, przyglądałem się jego kolejnym etapom, bo mnie ta inwestycja interesowała. Powiem szczerze, że nie spodziewałem się aż takiego efektu. Ale gdy pomyślę o tym, jak chętnie to, co piękne i estetyczne jest demolowane, to cały czar u mnie pryska i nic nie pozostaje. Tutaj bez dobrego monitoringu, bez patroli Policji, Straży Miejskiej, może także Służby Ochrony Kolei, nie da się niczego ocalić.
Szkoda, bo nowy peron poziom ma rzeczywiście europejski, brawo!

Mariola (45 lat): – Zaskakująco piękny efekt nowego peronu na Żabiance. Nie skłamię przecież, gdy stwierdzę, że tego jeszcze tu nie było! Cieszę się, że mogę wraz z moją rodziną korzystać z tak fantastycznego peronu. Swego czasu kazali mi się przesiąść na rower. Wiadomo, zdrowo i przyjemnie. Ale ja teraz definitywnie przesiadam się na SKM Gdańsk Żabianka. Kto nie widział, niech tu przyjeżdża i zobaczy.

Natalia (29 lat): – Tak się składa, że mam w rodzinie niepełnosprawną osobę. Nowy peron mnie cieszy. Fajny, nowy, estetyczny. Ale czy dla niepełnosprawnych będzie on użyteczny w sytuacji, gdy winda się zepsuje? Te windy dość często ulegają awariom. Co wtedy? Dlaczego nie pomyślano o podjazdach dla osób z wózkami z dziećmi czy z osobami na wózkach inwalidzkich? Sprawdzałoby to się świetnie z razie awarii windy.
Notował: tg