Na patriotyczną nutę

Koncerty patriotyczne to znak rozpoznawczy chóru                                 (fot. A. Zdobych)

Z okazji święta 11 listopada odbędzie się koncert z repertuarem niepodległościowym. Wystąpią chóry Cantamus Reginae oraz Symfonia.
Będzie to występ słowno-muzyczny, z fragmentami poezji, związany z 40. rocznicą śmierci ks. Popiełuszki. 9 listopada u franciszkanów o godz. 13.00 rozpocznie się msza św., a po niej wystąpią chórzyści. Z kolei 11 listopada o godz. 16.00 chóry pojawią się w karwińskim kościele p. w. św. Jadwigi. Wszystko to z udziałem muzyków, przy akompaniamencie instrumentów smyczkowych.
Radość śpiewania
Dodać należy, że chór Cantamus Reginae im. Andrzeja Bocheńskiego obchodził w tym roku 15-lecie powstania Popisowym numerem zespołu są wspaniałe koncerty, właśnie z repertuarem niepodległościowym.
W ubiegłym roku z okazji Święta Niepodległości odbyły się dwa wspólne koncerty połączonych chórów Symfonia oraz Cantamus Reginae. Można ich było wysłuchać zarówno w kościele oo. Franciszkanów (Wzgórze św. Maksymiliana), jak i w kościele p.w. św. Jadwigi Królowej (Karwiny). Muzycy wystąpili z towarzyszeniem instrumentów smyczkowych, pod batutą dyrygent Bogny Swiłło. Pieśni patriotyczne oraz te o tematyce religijnej przeplatane były fragmentami prozy i poezji, dobranymi specjalnie na tę okazję przez chórzystkę z Karwin.
Były to pierwsze koncerty po odrodzeniu się chóru. I na pewno nie ostatnie. Rzesza słuchaczy obu koncertów była naprawdę bardzo liczna. Występowi towarzyszyła żywiołowa reakcja publiczności.
Wielka reaktywacja
To bardzo cieszy zwłaszcza, że niewiele brakowało, by parafiany chór Cantamus Reginae przestałby na dobre istnieć. Na szczęście do tego nie doszło, a chór przeżył wielką reaktywację. Przypomnijmy, że swego czasu chór zaczął się kurczyć, aż wreszcie doszło do zawieszenia działalności. Na szczęście, zanim chór zdążył się rozpaść na dobre, doszło do jego reaktywacji – ale pod nową batutą. Na początku swój akces zgłosiło niemal 20 osób. Brakowało tylko dyrygenta, a wtedy córka Andrzeja Bocheńskiego poleciła Bognę Swiłło, na co dzień jej koleżankę, ale także utalentowaną absolwentkę Akademii Muzycznej i dyrygentkę chóru Symfonia, którego można posłuchać w gdyńskim kościele franciszkanów na Wzgórzu św. Maksymiliana. Kandydatka zgodziła się bez oporów i w ten sposób Cantamus Reginae od nowa rozpoczął działalność.
Chór znowu ma charakter parafialny. Raz w miesiącu jest msza, gdzie można wysłuchać pięknie wykonywanych chorałów gregoriańskich. Muzycy zapraszają także nowych członków. Znajomość nut nie jest wymagana.
(kod)