Piórem naszej Radnej

Szanowni Państwo,
Pewnie czytaliście Państwo, ze chciałabym móc wykorzystać moje wieloletnie doświadczenie i jako radnej miasta i jako architekta na innym polu. W każdych kolejnych wyborach otrzymywałam od Państwa duże poparcie. Dziękuję. To zaszczyt i zobowiązanie, którego staram się nie zawieść.
Są tematy, które wymagają wsparcia z Warszawy, jak budowa nowych linii tramwajowych, realizacja Nowej Spacerowej z Ergo Areny do Osowy (odciążałoby to całą Oliwę i Osowę), czy rewitalizacja zaniedbanych dzielnic.
Szczęśliwie wchodzi w życie nowa ustawa rewitalizacyjna, która te działania ułatwia, a w nowym rozdaniu środków UE 2014-20 znalazły się duże pieniądze na ten cel. Ale bez wspomagania budżetu centralnego gminy same sobie z tym tematem nie poradzą. Ale teraz przechodzę do tematów dla Państwa bliższych, bo codziennych:
1. Pas Nadmorski
Miesiąc temu władze Gdańska ogłosiły, że przystępują do opracowania koncepcji renaturyzacji pasa nadmorskiego na odcinku od Brzeźna do granicy z Sopotem. Koncepcja ma zostać wypracowana w drodze konsultacji społecznych z mieszkańcami. W trakcie prezentacji urzędnicy przedstawili historyczne zdjęcia pasa nadmorskiego sprzed 100 lat i zapowiedzieli, że będą dążyć do przywrócenia mu krajobrazu z przeszłości.
Przy plażach w Gdańsku, jeszcze przed wojną nie było dużych obszarów leśnych. Były znacznie szersze wydmy i dłuższe wejście na plaże. Wiąże się to jednak z koniecznością wycięcia setek drzew w nadmorskim lesie. Nie jestem pewna, czy „kiedyś” to znaczy „najlepiej”. Łatwo coś popsuć. Z dużą starannością traktuję te tereny, bo to unikatowe, piękne rekreacyjne miejsce w skali nie tylko miasta, ale Europy. Z jego wypoczynkowych uroków korzystają nie tylko Gdańszczanie.
Tak, jak jestem przeciwna lokalizowaniu wysokich budynków w terenie Pasa Nadmorskiego, tak jak mam duże wątpliwości, czy należy wycinać drzewa.
Szczęśliwie ze względu na bliskie ujęcia wód głębinowych i możliwość ich zasolenia, w tym rejonie nie można głęboko posadawiać budynków (co limituje ich wysokość). Wysokościowce nie są oznaką prestiżu tylko wprost odwrotnie. Moim zdaniem prestiżem jest zachowanie i ochrona unikalnych terenów.
Agresję dziś spotyka się wszędzie. Widzimy ją w polityce, w telewizji, w zachowaniu ludzi. Coraz więcej jest jej też w przestrzeni naszych miast—w tym też w architekturze. Obserwujemy brak wrażliwości etycznej i estetycznej. Uważam, że inwestycje powodujące intensywną urbanizację Pasa Nadmorskiego i niosące ze sobą wzrost ruchu samochodów powoduje nieodwracalne, negatywne zmiany.
Pamiętajmy, ze złe realizacje architektoniczne zostają na długie dziesięciolecia.
2. Zmiany w dofinansowaniu przy kupnie mieszkań „MdM”
Korzystając z okazji, chciałabym Państwa poinformować, ze Sejm przyjął zmiany w dofinansowaniu przy kupnie mieszkania, czyli Programie „Mieszkanie dla Młodych”. Jedną ze zmian jest to, że po dopłatę do kredytu będą mogli sięgać kupujący nie tylko nowe, ale i używane mieszkania. Obowiązywał będzie jeszcze będzie niższy niż dla nowych mieszkań limit ceny. Dodatkowo zwiększona została z 50 do65 m kw. pow. mieszkania, od której liczona jest dopłata.
Nowelizacja zwalnia tez rodziny wielodzietne z kryterium wieku. Oraz warunku „pierwszego mieszkania”. Czyli można, dzięki tej dopłacie, zamienić mieszkanie na większe. Do tej pory nie było to możliwe.
Gdyby ktoś z Państwa potrzebował więcej informacji na ten temat, to proszę o kontakt mailowy: malgorzata.chmiel@radny.gdansk.pl. Z chęcią wszystko wyjaśnię.
Z poważaniem
Małgorzata Chmiel, radna, architekt
malgorzatachmiel.pl