Pora na wybieg dla psów

wybieg

wybieg
Wybieg to radość dla psów i ich właścicieli                               (fot. Michał Puszczewicz)
Nowe wybiegi dla psów wyrastają w Gdyni jak przysłowiowe grzyby po deszczu. Czy nasza dzielnica także doczeka się takiego obiektu z prawdziwego zdarzenia?
Ostatnio kolejny wybieg dla psów otwarty między budynkami mieszkalnymi w kwadracie ulic Tucholskiej, Kampinoskiej i Knyszyńskiej na pograniczu dzielnic Oksywie i Obłuże. Kiedy przyjdzie pora na Wielki Kack?
Wydział Środowiska Urzędu Miasta Gdyni od roku 2009 koordynuje program „Pies w wielkim mieście” poświęcony różnym aspektom harmonijnego współistnienia ludzi i psów w przestrzeni publicznej. Wśród wielu aktywności w ramach programu są podejmowane również te, które wiążą się z organizacją miejsc psiej rekreacji. Na terenie Gdyni funkcjonował dotychczas jeden wybieg (w dzielnicy Orłowo) oraz dwie plaże na psów.
Oddany właśnie do użytku obiekt jest kolejnym już miejscem, gdzie psy i ich właściciele bez obaw mogą cieszyć się wspólną zabawą. Lokalizacja wybiegu oraz wstępne założenia zostały zgłoszone przez mieszkańców do Budżetu Obywatelskiego 2014, jednak projekt nie został wybrany do realizacji. Teraz na bazie wypracowanych wtedy koncepcji i uzgodnień Oksywie zyskało nowy, atrakcyjny dla każdego właściciela psa, punkt na mapie.
Wybieg graniczy z ogrodzonym placem zabaw dla dzieci oraz siłownią zewnętrzną, uzupełniając kompleks rekreacyjny. Nie jest to duży teren, ale zgodnie z deklaracjami mieszkańców – doskonały do rekreacji z psem wśród gęsto pobudowanych bloków. Obiekt powstał na płaskim obszarze zielonym o powierzchni 503 m kw. Wokół zagospodarowanego terenu wykonano ogrodzenie z dwoma śluzami wejściowymi. Na nawierzchni trawiastej umieszczono cztery urządzenia agility do zabaw i treningu dla psów: mur pełny, mur z tunelem, slalom pojedynczy złożony z 6 słupków oraz pochylnię dwuspadową z tunelem. Urządzenia zostały wykonane z bezpiecznych i trwałych materiałów zabezpieczonych przed działaniem czynników atmosferycznych. Odpowiednia lokalizacja urządzeń zapewnia zachowanie pomiędzy nimi bezpiecznych odległości, uwzględniających jednoczesne korzystanie z nich przez kilka zwierząt. Wybieg wyposażono również w elementy małej architektury – ławki, śmietniki, dystrybutor torebek na psie nieczystości.
Zadbano także, aby wybieg był dostępny dla osób niepełnosprawnych – dojścia i przejście przez jego teren nie mają schodów, a zastosowane furtka o szerokości 1 m oraz nawierzchnia z kostki betonowej na ścieżce i przy ławkach gwarantują swobodne poruszanie się na osobom na wózku.
Koszt inwestycji to 44 895 złotych. To dużo, czy mało za takie przedsięwzięcie? Czy takie rozwiązanie sprawdziłoby się również u nas. Wydzielone miejsce być może dałoby koniec odwiecznemu narzekaniu na zanieczyszczone psimi kupami trawniki i ciągi piesze… A jakie jest zdanie Czytelników? Zapraszamy do zabierania głosu w tej sprawie oraz do wskazywania ewentualnej lokalizacji takiego obiektu na terenie naszej dzielnicy!
(kod)