Leki tylko dla bogaczy

apteka

apteka
Jedna trzecia pacjentów rezygnuje z wykupienia leków…Fot. t
Nawet jedna trzecia polskich emerytów nie realizuje recept, bo ich na nie nie stać. Z aptek odchodzą z kwitkiem nie tylko seniorzy, gdyż leki ciągle drożeją. Wyjście jest jedno. – Niech rząd jak najszybciej spełni obietnice o darmowych lekach dla seniorów – apelują emeryci. Na Żabiance coraz więcej pacjentów, nie tylko osób w podeszłym wieku, pyta farmaceutę o cenę i… odchodzi.
Ceny lekarstw rosną szybciej niż ceny żywności i innych towarów. W październiku średnia cena opakowania leku wyniosła 17,07 zł i była wyższa od ceny sprzed roku aż o 3 proc. To są najnowsze dane PharmaExpert, firmy badającej rynek farmaceutyczny. Z jej raportu wynika, że coraz więcej kosztują zarówno leki na receptę, jak i te pełnopłatne. Nic dziwnego, że obietnica darmowych leków tak bardzo spodobała się seniorom.
Z apteki Dbam o Zdrowie na Żabiance właśnie wychodzi pacjent.
– Wstrzymuje się z wykupieniem swoich recept, bo liczę na to, że niebawem dostanę lekarstwa za darmo – powiedział nam 84-letni pan Wojciech. – Pani magister mi wyliczyła, że za wykupienie lekarstw zapisanych na receptach musiałbym zapłacić 215 złotych. Gdy mam 970 złotych emerytury, nie stać mnie na te leki. Pan doktor mówił, że gdy przez dłuższy czas nie będę przyjmował leków, mogę umrzeć. No ale co ja mam zrobić? Kraść nie pójdę. Czekam na darmowe leki, które Prawo i Sprawiedliwość nam obiecało wiosną. Chciałbym, żeby szybko wprowadzili tę ustawę.
Z danych aptekarzy na Żabiance wynika, że nawet 30 proc. Pacjentów może nie wykupywać recept. Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł uważa natomiast, że w skali kraju jest ich o połowę mniej.
– Pytałam o cenę lekarstw, które przypisał mi specjalista, ale gdy usłyszałam cenę, to podziękowałam i wyszłam z apteki – powiedziała Marcelina Kowalewska-Kąkol z Żabianki. – Życie jest dla biznesmenów, nie dla biedaków. Nas nie stać na lekarstwo.
– Kupiłam kilka specyfików i zapłaciłam więcej, niż w mięsnym – utyskuje Franciszka Jeszke. – Ale recepty nie dało rady, bo musiałabym zapłacić 180 złotych, a skąd mam wziąć taką kwotę? Czekam na darmowe leki, będą mi przysługiwać, bo mam już 76 lat.
Seniorzy sądzą, że panaceum na całe zło będzie ustawa o darmowych lekach. Nie wiedzą, opcja darmowych leków nie będzie dotyczyć wszystkich. Rząd w lutym przyjął nowelizację ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, która została przygotowana przez Ministerstwo Zdrowia. Świadczeniobiorcy, którzy ukończyli 75 lat, nabędą uprawnienia do bezpłatnych leków wymienionych w wykazie tych objętych refundacją. Leki dostępne mają być nie wiosną, a najwcześniej od września tego roku.
(TG)