Oszuści na Żabiance

oszuści

oszuści
Takie plakaty pojawiły się przed wejściem do mieszkań na Żabiance…Fot. t

Gdańscy policjanci apelują do wszystkich starszych osób o ostrożność w kontaktach z osobami obcymi. W ostatnich dniach odnotowano dziewięć przypadków oszustw metodą na tzw. „wnuczka”. Pięć starszych gdańszczanek było czujnych i nie dało się oszukać podszywającym się za członka rodziny osobom. Na Żabiance rozwieszono plakaty ostrzegające przed oszustami.
Kolejne cztery pokrzywdzone, chcąc pomóc w trudnej sytuacji życiowej fałszywym, jak się okazało wnuczkom, straciły łącznie ponad 100 tys. zł. Gdańscy policjanci apelując do starszych osób o ostrożność, kierują ten apel również do ich najbliższych, aby uczulili seniorów na tego typu sytuacje.
Co jakiś czas informujemy i przestrzegamy o przestępcach, którzy wzbogacają się wykorzystując przy tym dobroć i łatwowierność osób starszych. Mechanizm działania oszustów metodą na „wnuczka” jest za każdym razem taki sam. Oszuści wybierają z książki telefonicznej numer i dzwonią podając się za krewnych. Podczas rozmowy proszą o pożyczkę odwołując się do przykrych zdarzeń losowych (zepsuł się samochód, mieli wypadek, itp.) Następnie informują ofiarę, że nie mogą osobiście odebrać pieniędzy i po ich odbiór wysyłają swojego znajomego. W ten sposób starsze osoby przekazują pieniądze zupełnie obcym osobom sądząc, że robią przysługę krewnemu.
W przypadku takiego kontaktu, w celu weryfikacji rozmówcy należy osobiście wykonać telefon do rodziny i upewnić się, czy rzeczywiście rozmawialiśmy z wnukiem bądź innym członkiem rodziny. Pamiętajmy, że łatwowierność, czasem brak doświadczenia w niektórych sytuacjach mogą zostać wykorzystane przez oszustów i złodziei. W większości przypadków seniorzy padają ofiarą oszustw na tzw. „wnuczka”. Zdarzają się też inne. Oszuści aby wyłudzić pieniądze podają się za pracowników gazowni, zakładu energetycznego lub też innej firmy świadczącej jakieś usługi typu wymiana okien.
Aby nie stać się ofiarą oszustwa, należy przestrzegać następujących zasad: Nie udzielajcie osobom, które do Was telefonują, informacji na Wasz temat, a zwłaszcza na temat Waszej rodziny czy pieniędzy. Szczególnie, jeśli podają się za pracowników banku i pytają o numer konta lub PIN do Waszej karty bankomatowej.
Nie opowiadajcie nigdy, co posiadacie i gdzie. I niech tego nie robią Wasze dzieci. Nie przekazujcie pieniędzy osobom, które telefonicznie podają się za Waszych krewnych np. wnuczka, mówiąc, że mają bardzo trudną sytuację lub nadarzyła się niebywała okazja kupna np. auta i proszą Was o pożyczkę na bardzo krótki okres. Często, po Wasze oszczędności wysyłają inną osobę, uprzedzając Was telefonicznie o tym fakcie. Nie przesyłajcie również pieniędzy na wskazane przez rozmówcę konto bankowe. Najpierw upewnijcie się czy rozmawiacie rzeczywiście z krewnym. W taki właśnie sposób działają oszuści, którzy chcą Was pozbawić swoich oszczędności.
Nie otwierajcie drzwi do mieszkania ani wejściowych na klatkę, otwieranych na sygnał z domofonu osobom, których nie znacie. Jeśli podają się za pracownika instytucji np. administracji, gazowni, elektrowni, firmy wymieniającej okna – zadzwońcie do niej i upewnijcie się, czy rzeczywiście przysłała do Was swojego przedstawiciela. Dobrze byłoby, abyście numery do danej instytucji wcześniej ustalili i spisali np. z rachunków. Ważne jest, aby nie prosić o nie osób, które chcą się dostać do Waszego mieszkania.
Wpuszczając do domu obcą osobę, nie zostawiajcie jej nawet na chwilę samej. Pukający często prosi o szklankę wody i wchodzi za Wami do mieszkania, idzie do kuchni, a w tym czasie druga osoba, dla Was zupełnie niewidoczna, zagląda do znanych powszechnie schowków np. w szafach, do pościeli, ręczników, ubrań lub pod książki.
Nie wypłacajmy pieniędzy osobom, które przychodząc do naszego domu oferują usługi i żądają zapłaty z góry. Zdarza się, że są to oszuści, a usługa nigdy nie zostaje wykonana. Możemy sprawdzić wiarygodność takiej osoby dzwoniąc do firmy, którą reprezentują i zapytać, czy taka osoba tam pracuje i czy firma oferuje daną usługę. Możemy poprosić o dokument tożsamości – osoba o uczciwych zamiarach nie powinna obrazić się na taką prośbę.
(tg)