Brudna woda w rzece

kacza

kacza
Zanieczyszczenie rzeki okazało się niegroźne         (fot. Gdynia.pl)

Nieszkodliwe dla środowiska okazało się zanieczyszczenie rzeki Kaczej. Niebieskawa barwa wody bardzo zaniepokoiła mieszkańców dzielnicy.
Występujące okresowo błękitne zabarwienie rzeki Kaczej było efektem pożaru, który wybuchł w zakładzie przemysłowym na terenie dawnego Polifarbu przy ulicy Chwaszczyńskiej.
– Zanieczyszczenia, które poprzez kanalizację deszczową przedostały się do potoku Źródło Marii i dalej do rzeki Kaczej, są niegroźne dla organizmów w środowisku oraz dla zdrowia i życia człowieka – poinformował gdyński magistrat.
Jak wynika z badań przeprowadzonych przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Gdańsku substancjami, które spowodowały zmętnienie i zabarwienie wody, są pochodzące ze zbiorników w płonącej hali octan winylu, octan poliwinylu i alkohol poliwinylowy. Szczególnie ta ostania jest odpowiedzialna za charakterystyczne zabarwienie wody.
Aby zminimalizować występowanie zjawiska, służby miejskie przechwyciły z rzeki 30 metrów sześciennych (trzy beczkowozy) substancji i przekazały je do właściciela zakładu, który płonął. Przywróceniu sytuacji do normy z pewnością sprzyjały także intensywne opady deszczu, które występowały w nocy i rano po pożarze.
(kod)