Teraz wkracza minister
Minister Infrastruktury i Budownictwa skorzystał z swoich uprawnień zagwarantowanych w ustawie Prawo Spółdzielcze i wysłał do Aleksandra Nowaczka prezesa Zarządu LWSM Morena pismo w którym wnosi o włączenie w zakres planowanej w 2017 roku lustracji pełnej działalności spółdzielni za lata 2014-2016 treści zagadnień z pism które były przesłane do Ministerstwa.
Jednocześnie zobowiązuje Zarząd do przekazania informacji którym ze związków rewizyjnych zostanie zawarta umowa o przeprowadzenie badania, zobowiązuje do przekazania ustaleń w zakresie poruszanych spraw i przekazanie listu polustracyjnego po zakończeniu badania.
Okres czasowy jaki ma sprawdzić lustracja to szereg wyroków sądowych kiedy sąd stwierdza nieistnienie uchwał, uzasadniając nieprzestrzeganiem prawa przez Spółdzielnię.
To, nieistnienie uchwały o zaciągnięciu kredytu – 17 mln, nieistnienie uchwały o wyborze Rady Nadzorczej, nieistnienie uchwały w przedmiocie uchwalenia tekstu jednolitego statutu, nieistnienie uchwały o podziale nadwyżki bilansowej za 2014r. a później oddalenie apelacji LWSM Morena przez Sąd Apelacyjny, nieistnienie uchwały w przedmiocie wyboru Henryka Talaśki na stanowisko Prezesa Zarządu Spółdzielni oraz nieistnienie uchwały o Piekarniczej czy oddalenie powództwa w sprawie o ustalenie istnienia stosunku korporacyjnego pomiędzy LWSM Morena a dokonanym wyborem przez Walne Zgromadzenie Spółdzielni w dniu 16 marca 2013roku pozwanych członków Rady Nadzorczej na kadencję 2013-2016.
W protokole z poprzedniej lustracji nie precyzyjnie był określony stan faktyczny majątku Spółdzielni (nie wykazano w zasobach Spółdzielni 7 parkingów stanowiących majątek Spółdzielni a w części opisowej nazwano je terenami wolnymi udostępnionymi na działalność gospodarczą pod parkingi strzeżone.
Pełna lustracja na pewno wykaże czy rację miał Zarząd, który udowadniał, że działa zgodnie z prawem, czy członkowie Spółdzielni, którzy udowadniali łamanie prawa a sąd to potwierdzał swoimi wyrokami.
(t)