Zakończono zagospodarowanie

Gdańsk. Kończy się modernizacja Jaru Wilanowskiego. Gotowy jest całkowicie m.in. tunel pod ul. Wilanowską, nowe ścieżki dla pieszych, place zabaw dla dzieci i drewniane altanki.

Właśnie zakończyły się ostatnie prace wykończeniowe i montażowe. Trwa procedura odbiorowa w zespole parkowo-rekreacyjnym, Jar Wilanowski.
To największy zielony teren w tej części miasta. Otoczony jest zabudową mieszkaniową m.in. z ul. Rogalińskiej, Łańcuckiej, Nieborowskiej i Cebertowicza. Od kilku lat, stopniowo realizowane są w nim kolejne inwestycje, dzięki którym staje się coraz atrakcyjniejszy. Na przełomie października i listopada zakończyły się tu prace w ramach projektu: „Zagospodarowanie zespołu parkowo – rekreacyjnego Jar Wilanowska w Gdańsku – etap II”. Zakładał on takie urządzenie jaru, by stał się on miejscem rekreacji i wypoczynku, do którego chętnie będą przychodzić mieszkańcy. Choć trwają jeszcze procedury, okoliczni gdańszczanie już od pewnego czasu „testują” nowe ścieżki spacerowe, a także tunel pod ul. Wilanowską, który był najbardziej spektakularną inwestycją zaplanowaną w tym etapie prac.

Pierwsze roboty rozpoczęły się w marcu br. W ramach zagospodarowania Jaru Wilanowska zbudowano ścieżki, po których można już dziś wygodnie spacerować i pobiegać, do tego zainstalowano dodatkowe oświetlenie i monitoring, by było bezpieczniej. Na terenie jaru powstał kameralny skwer ze stawkiem, miejsce do ćwiczeń Tai Chi, a dla najmłodszych kolejne place zabaw (w tym plac sprawnościowy i linowy) oraz place sąsiedzkie, na których będzie można spędzić czas ze znajomymi np. przy grillu. Wolny czas będzie mozna spędzić tu także bardzo aktywnie, m.in. Dzięki stołom do ping ponga, oraz specjalnym stanowiskom do minigolfa. Zamontowano także tzw. małą architekturę, a więc: deszczochrony, ławki i kosze na śmieci. To, co niewidoczne ale bardzo potrzebne, to budowa w ramach tej inwestycji również sieci kanalizacji deszczowej. W parku pojawiły się też budki lęgowe, karmniki dla ptaków, a nawet domki dla owadów.
Przygotowano również kwietne łąki i nowe trawniki – efekty tych prac będą najlepiej widoczne wiosną i latem przyszłego roku. Nie zabrakło też nowych nasadzeń drzew i krzewów.
Najintensywniejszy etap tej inwestycji realizowany był od czerwca do sierpnia br. Ul. Wilanowską trzeba było zamknąć ze względu na zaplanowaną pod nią budowę tunelu. By mógł on powstać trzeba było wykonać w tym miejscu ogromny wykop, na 10 metrów głębokości. W podziemnym przejściu powstał szeroki na 3 metry chodnik dla pieszych z niefazowanej kostki brukowej. Wybudowano także ścieżkę rowerową o szerokości 2,5 metra, z nawierzchnią z mastyksu asfaltowego. Zainstalowano w nim także monitoring i oświetlenie. Do tego od strony ul. Wilanowskiej powstało zejście do jaru, umożliwiające wejście na ten teren osobom poruszającym się na wózkach inwalidzkich czy osobom z wózkami dziecięcymi. Co warto zaznaczyć, o powstanie wygodnego i bezpiecznego dojścia do jaru, w tym tunelu podziemnego, zabiegali mieszkańcy okolicznych osiedli. Przed blisko dwoma laty, na profilu FB prezydenta Gdańska, kiedy dopiero planowano zagospodarowanie tej części jaru, młode mamy zwracały uwagę, że mają spory problem z dotarciem z dziecięcym wózkiem do tego miejsca. Obiecano wówczas rozwiązać ten problem.
Prace pochłonęły 5,7 mln zł, z czego koszt budowy samego tunelu to 1,8 mln zł.
W ostatnich latach na terenie jaru z budżetu miasta sfinansowano m.in. siłownię „pod chmurką” i plac zabaw dla najmłodszych. Ze środków Budżetu Obywatelskiego powstało boisko wielofunkcyjne, a w ramach projektu „Ochrona wód Zatoki Gdańskiej” wybudowano zbiornik retencyjny, który zagospodarowano na potrzeby lokalnej społeczności.
Wykonawcą tegorocznych prac była firma Eurovia.

(a)