Nadzieja dla Starodworcowej
Po opadach w okolicy zalega błoto i woda (fot. kod)
Fatalny stan ul. Starodworcowej w okolicy Szkoły Podstawowej nr 20 już niejednokrotnie był tematem naszych interwencji oraz licznych publikacji. Czy tym razem wreszcie pojawia się nadzieja, ze coś zmieni się na lepsze?
Stan ulic w Wielkim Kacku jest jedną z największych bolączek mieszkańców niemal „od zawsze”. Kłamstwem byłoby stwierdzenie, że nic się w tej materii nie zmienia. Przybywa tymczasowo utwardzanych ulic oraz odcinków dróg z nowym asfaltem. Jednak na tym tle ul. Starodworcowa jawi się jako jeden wielki wyrzut sumienia i bardziej pasuje do zapomnianej wsi niż do młodej i dynamicznej dzielnicy Gdyni.
Trzeba przyznać, że i tutaj wiele się poprawiło, a początkowy odcinek zyskał jakiś czas temu nową nawierzchnię. Jednak już okolice „dwudziestki” wyglądają fatalnie. Dzieci brną do szkoły w błocie, które sięga im ponad kostki, zwłaszcza podczas ulew i wiosennych roztopów. Zatem solidne, gumowe kalosze to podstawowe wyposażenie dla wielu mieszkańców okolicznych budynków. Bez nich z domu się wydostać nie sposób. Są jednak dni, kiedy nawet to nie pomaga, bo warstwa błota jest nie do przebrnięcia.
Nowa pętla przy końcu ulicy
Dodatkowym problemem są nieuregulowane sprawy własności terenu. Wygląda jednak na to, że niebawem sytuacja choćby częściowo zmieni się na lepsze.
– Jeśli chodzi o okolicę SP nr 20, to łącznie z radą dzielnicy w tym roku zabieramy się do przebudowy pętli przy szkole – mówi Stanisław Borski, radny miasta. – Poprzednio rada dzielnicy przekazała pieniądze na poprawę nawierzchni ul. Starodworcowej. Jednak w międzyczasie okazało się, że budowa nowej pętli jest jednak ważniejsza. Dlatego w porozumieniu z radnymi dzielnicy zdecydowaliśmy się dofinansować tę właśnie inwestycję.
Radny interweniował w tej sprawie w gdyńskim Zarządzie Dróg i Zieleni.
– Rozmawiałem z dyrekcją – potwierdza S. Borski. – Jest wykonana dokumentacja tej inwestycji. Realizacja przewidziana jest na pewno jeszcze w tym roku. Pierwotna koncepcja musiała jednak ulec modyfikacji, gdyż okazała się konieczna budowa kanalizacji deszczowej, celem odprowadzenia zalegającej wody. Dlatego trzeba było wykonać nową dokumentację.
Barierki dla bezpieczeństwa
Ponadto do końca lutego ZDiZ tymczasowo zamontuje barierki przy bramie, która wychodzą dzieci ze szkoły.
– Chodzi o poprawę bezpieczeństwa, by uczniowie nie wybiegali prosto na ulicę – dodaje Stanisław Borski. – Na razie będzie to tymczasowe rozwiązanie. Docelowe zabezpieczenia pojawią się po całkowitej przebudowie ulicy i powstaniu nowej pętli.
(kod)