Dobre wiadomości dla mieszkańców Karwin, Dąbrowy, Wielkiego i Małego Kacka. Wróciła linia 23 do Kaczych Buków. Oznacza to dodatkowe połączenie ze śródmieściem Gdyni. Co ważne przywrócenie 23 na starą trasę, nie odebrało połączenia z centrum miasta, mieszkańcom górnej części Małego Kacka. Trolejbusy linii 32 jadą teraz z Pogórza przez Plac Kaszubski do nowej pętli przy ul. Strzelców. Bardzo dobrą wiadomością dla mieszkańców ul. Strzelców jest fakt, że na linii 32 trolejbusy kursują dwa razy częściej, niż wcześniej na linii 23.
12 lutego przywrócono część zawieszonych linii. 26 lutego, wprowadzono drugi etap zmian, przywrócono funkcjonowanie linii trolejbusowych: 21 z Sopotu do centrum Gdyni i 30 z Cisowy do centrum, ponownie skierowano linii trolejbusową 23 do pętli Kacze Buki oraz linię autobusowej 152 do pętli Mały Kack Sandomierska. Do pętli na ul. Strzelców, by obsłużyć położone tam osiedla, pojedzie linia 32.
Od 26 lutego, okrojone rok temu, na skutek cięć finansowych, wymuszonych zmianami podatkowymi tzw. „Polskiego Ładu”, połączenia komunikacji miejskiej wróciły do rozkładu ZKM. Przypomnijmy: na skutek wprowadzonych przez rząd zmian podatkowych, które drastycznie ograniczyły dochody samorządów, w styczniu 2023 roku Gdynia była zmuszona czasowo zawiesić niektóre połączenia komunikacji miejskiej.

  • Zmiany podatkowe wdrożone jako „Polski Ład” spowodowały drastyczne obcięcie dochodów bieżących samorządów. Działania rządu doprowadziły polskie samorządy na skraj zapaści finansowej. Koszty bieżące, ponoszone z budżetu miasta stale rosły, między innymi z powodu wysokiej inflacji, zaś dochody bieżące z premedytacją były zaniżane . Bieżące dochody powinny pokrywać w budżecie wydatki bieżące, między innymi wynagrodzenia nauczycieli, urzędników, koszty energii, funkcjonowania komunikacji miejskiej, remonty dróg. Niestety, środki, które mieliśmy na ten cel zostały drastycznie zredukowane.
  • W 2021 roku dochód Gdyni z PIT wyniósł 540 mln zł, w 2022 zmniejszono go do kwoty 533 mln zł. W kolejnym krytycznym 2023 roku nastąpiło kolejne obniżenie go przez Ministra Finansów do 450 mln zł czyli mniej niż w 2019 roku. W okresie 2021-2023, kiedy w wyniku inflacji koszty towarów i usług wzrosły ok. 30 %, co w skali budżetu daje kwotę około 500 mln zł, rząd zmniejszył Gdyni dochód z PIT o blisko 100 mln zł rocznie – mówi skarbniczka miasta. W tamtym czasie redukcja wydatków, w tym niestety związanych z transportem zbiorowym, była nieunikniona. Po 15 października 2023, sytuacja znacząco się poprawiła. Udział w Gdyni w PIT wzrósł o blisko 200 mln zł. Pozwala nam to na zwiększanie wydatków, w tym realizację obietnicy jak najszybszego przywrócenia zawieszonych połączeń dodaje dr Aleksandra Mendryk.