Skuteczne protesty mieszkańców

Gdyński Zarząd Dróg i Zieleni zakończył pierwszy etap dialogu technicznego w sprawie wiaduktu na Karwinach, który został ogłoszony w celu przygotowania zamówienia publicznego na wykonanie jego projektu. Ma on połączyć ulice: Strzelców i Buraczaną.
O planach powstania wiaduktu pisaliśmy tutaj. W dialogu wzięły udział dwie firmy: Transprojekt i Arkobi z Sopotu.
– W trakcie dyskusji nad założeniami, dotyczącymi tej budowy, również pod wpływem liczby spływających wniosków i zapytań od mieszkańców, podjąłem decyzję o przeprowadzeniu konsultacji społecznych. Aby móc je przeprowadzić, zostanie ogłoszony drugi dialog techniczny – tym razem dotyczący kładki pieszo-rowerowej. Szacujemy, że ten etap potrwa około trzech miesięcy. Potem, mając pełne dane techniczne oraz po przeprowadzeniu dialogu z mieszkańcami Karwin i Kacka, wybierzemy najlepszą opcję przygotowania inwestycji.– wyjaśnia Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni.
Pierwszy etap dialogu technicznego odpowiedział na wiele pytań, związanych z tą nietypową inwestycją.
– Firmy oszacowały, że na powstanie pełnej dokumentacji projektowej i tym samym jej uzgodnienie z PKP PLK S.A. potrzeba od 12 do 18 miesięcy. Jeżeli zaś chodzi o koszty, to uczestnicy dialogu szacowali je pomiędzy 9 a 16 mln zł, w zależności od rodzaju konstrukcji: żelbetowej lub stalowej. Warto przypomnieć, że podane koszty dotyczą wiaduktu dla ruchu kołowego. Kolejny dialog techniczny, który przeprowadzi z firmami Zarząd Dróg i Zieleni, pozwoli określić wszystkie uwarunkowania także dla budowy kładki pieszo-rowerowej i będzie materiałem pomocnym w konsultacjach prowadzonych przez Laboratorium Innowacji Społecznych. – informuje Michał Guć, wiceprezydent Gdyni.

mat.prasowe