Żabianka ma oświetloną choinkę
Były zimne ognie, dwa duże torty i okazja, by zajrzeć do wnętrza strażackiego samochodu używanego na co dzień do gaszenia pożarów. Najważniejsze jednak było to, że w sobotę, 9 grudnia, kilka minut po godz. 18, uroczyście zapalono światełka na dzielnicowej choince. W wydarzeniu uczestniczyła m.in. zastępczyni prezydent Gdańska Monika Chabior. Udekorowane drzewko znajdziecie u zbiegu ulic Pomorskiej i Gospody.
Choinka po raz drugi na Żabiance
Wieczorny sobotni chłód nie odstraszył mieszkańców dzielnicy Żabianka-Wejhera-Jelitkowo-Tysiąclecia, którzy tłumnie pojawili się w miejscu, w którym ustawiono dzielnicowe świąteczne drzewko. Anna Wiśniewska, przewodnicząca Zarządu Dzielnicy, przyznała, że starała się o tę choinkę od kilku lat. W ubiegłym roku pojawiła się w dzielnicy po raz pierwszy. Podobnie jak przed rokiem, także i w tym, została uroczyście oświetlona. Zanim to nastąpiło obecnym rozdano zimne ognie, które dodatkowo wprowadziły magiczny nastrój. Pomiędzy dziećmi „kręciły się” z kolei bajkowe postaci, w tym bałwan Olaf (znany z bajki Kraina Lodu) i Ciastek (znany z filmu Shrek), które rozdawały najmłodszym łakocie.
Życzenia świąteczne w języku angielskim, hiszpańskim i ukraińskim
Chciałabym Wam życzyć wesołych, zdrowych świąt i szczęśliwego Nowego Roku – mówiła zastępczyni prezydent Gdańska Monika Chabior. – Chyba usłyszałam przed chwilą, że ktoś z obecnych mówi po hiszpańsku. Jak powiedzieć w tym języku „wesołych świąt”? Oj, jeśli dobrze pamiętam to: „Feliz Navidad!”. Może jest wśród nas ktoś z Ukrainy i mógłby złożyć życzenia w tym języku, a może znacie też inne języki? – dodała.
Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. Po ukraińsku życzenia „wesołych świąt” zabrzmiały tak: „Shchaslyvoho Rizdva”, a po angielsku ktoś krzyknął: „Merry Christmas!”.
W wydarzeniu uczestniczyli miejscy radni : Karol Ważny i Łukasz Bejm oraz radni dzielnicy ŻWJT, w tym Agnieszka Szczęsna, zastępczyni przewodniczącej Zarządu Dzielnicy. Obecni byli też strażacy, którzy udostępnili na tę okazję swój strażacki samochód – można było zobaczyć, jakim sprzętem dysponują, a także wejść do kabiny, posiedzieć w fotelu i, oczywiście, zrobić pamiątkowe zdjęcia.
Po życzeniach i zapaleniu choinkowych lampek przyszedł czas na słodki poczęstunek. Były to dwa ogromne torty. Jeden ufundowała Rada Dzielnicy, a drugi – miejski radny Łukasz Bejm.
Radne dzielnicy ŻWJT przygotowały niespodziankę dla prezydent Aleksandry Dulkiewicz i jej zastępczyni, Moniki Chabior. Były to własnoręcznie przygotowane przez mieszkanki dzielnicy upominki, m.in. czapki i skarpety wykonane przez panie uczestniczące w warsztatach szydełkowania, a także świece sojowe „o zapachu Żabianki” – także przygotowane podczas specjalnych warsztatów organizowanych dla mieszkańców. Monika Chabior na miejscu przymierzyła nową czapkę, i w niej została do końca uroczystości.
mat. prasowe