Święta za pasem, dlatego też wzorem tradycji, którą jest spiewanie kolęd w języku kaszubskim proponujemy naukę jednej z nich.

Wesoła nowina
Wesołą Nowinę wszëscë spiéwają,
bracô Kaszëbi do żłóbka gnają.
Wesołô Nowina, spieszta sę lëdze
do źłóbka, na sanie pokłón mu dejta.
W noc cemną, w noc mrozną wszëscë zdążają,
przed Panę, przed Panę, przed Nim pôdają.
Jak piękne, jak piękne, jak to wspaniale,
że przed Nim, że przed Nim naszi sę kłóniają.
Tam w żłóbku je Dzecę môłé
i Józef, i Marijô, i bëdło całé.
Jak miłe, jak miłe, jak to wspaniale,
Przed Panę, przed Panę wszëscë klëkają.
Wesołô Nowina, anielë grają,
z dôlekich lasów i z pustk zdążają;
żebë sę ceszëc i żebë weselëc,
z nawiedzonégo Jezuska môłégo.

Tekst tej kolędy jest prosty do zrozumienia przy głośnym przeczytaniu, ponieważ większość wyrazów podobnych jest do polskich:
– spieszta sę lëdze – ludzie, śpieszcie się
– Dzecę môłé – małe Dziecię
– żebë sę ceszëc i żebë weselëc – aby cieszyć się i weselić.
Tradycje kaszubskie w naszym regionie są silnie związane z wsią i gospodarką. Dawniej, zanim rodzina zasiadła do stołu, sprzątano dom i zagrodę, ubierano choinkę i przygotowywano wigilijny stół, koniecznie z sianem pod obrusem. Kaszubska wigilijna kolacja była kiedyś bardzo skromna. Podawano zupę owocową z kluskami tzw. brzadową, smażone śledzie z ziemniakami oraz kawę zbożową, herbatę lub miętę.
Poniżej przedstawiamy tradycyjny przepis na kaszubską zupę wigilijną z książki kucharskiej Anny Siewert:
Zupa z brzadu
Brzad to suszone owoce z sadu: jabłka, śliwki, gruszki, czasami również wiśnie. Owocowy susz jest najlepszy, gdy całe owoce, z gniazdami nasiennymi, niepestkowane, podsusza się w ryrce, czyli w wnęce w piecu kaflowym, służącej do suszenia owoców i pieczenia jabłek.
Suszone owoce (brzad) należy ugotować w niewielkiej ilości wody z dodatkiem cukru. Po około kwadransie dodajemy nieco mąki wymieszanej w zimnej wodzie, jak przy przygotowywaniu tzw. zecyrki. Podparzyć. Po zdjęciu z ognia można zabielić śmietaną.
Życzymy smacznej wigilii!
o.